
Gdy słyszę słowo Meksyk na myśl jako pierwsze przychodzą mi takie skojarzenia jak ogromne sombrero, pyszne buritto czy mocna tequilla, a może przede wszystkim drogie wakacje o których wszyscy marzą. Dzisiaj Nina spełnia marzenia i zabierze Was do Meksyku. Przekonajcie się jakie Nasza przewodniczka ma skojarzenia! 🙂
Wakacje w Meksyku? O tak, poproszę! Z chęcią wybrałabym się na urlop w tak odległe miejsce by poznać tamtejsze zwyczaje, kulturę oraz smakołyki i skorzystała z kąpieli słonecznych skoro jest tam tak upalnie. Podobno nie tylko wysokie temperatury są powodem tak gorącej atmosfery – pięknie panie zamieszkujące ten kraj systematycznie zdobywają nagrody we wszelakich konkursach piękności i tytuły najseksowniejszych na świecie. Wcale się nie dziwię, bo patrząc na Salmę Hayek sama mam ochotę przyznać jej taki tytuł. Zobaczcie jej pamiętny występ w filmie Quentina Tarantino „Od zmierzchu do świtu” i… po prostu przyznajcie mi rację! 🙂
Uff… ale gorąco się zrobiło! Nic dziwnego, że w Meksyku jest tak ciepło! Jednak jeśli nie stać Was na bilety na takie wakacje ani nie widzi Wam się operacja plastyczna upodabniająca do Salmy proponuję inne, mniej inwazyjne rozwiązanie na przywołanie iście meksykańskich upałów w sypialni. Jeśli odwiedzicie sklep Obsessive i zakładkę z kostiumami, znajdziecie tam Mexicanę – strój zalotnej meksykanki w rozmiarze S/M.
W skład zestawu wchodzą:
– top,
– mini spódniczka,
– figi,
– dwie gumeczki z kokardkami.
Przewrotnie zacznę od najmniejszego ( co wcale nie oznacza najmniej ważnego ) elementu tego kostiumu jakim są dwie zalotne gumeczki do włosów. Gumki są czarne a ich urok tkwi w ozdobach pod postacią kokardek wykonanych z biało-zielonego materiału w kratkę. Gumki są wąskie i bardzo dobrze trzymają się na włosach. Kucyki lub warkoczyki z taką ozdobą we włosach przyciągają spojrzenie i zawadiacko zapraszają do zabawy. Ten gadżet jest bardzo praktyczny ponieważ można wykorzystywać go w stylizacjach dziennych – idealnie przełamuje rutynę codziennego stroju i wprowadza nutkę szaleństwa do naszej fryzury.
Kiedy uda oderwać się wzrok od gumeczek naszym oczom ukazuje się fantazyjny top, którego dolna część przypomina krojem gorset wiązany z przodu. Górna część to klasyczny top na ramiączkach wykonany z materiału w biało-zieloną kratkę. Ramiączka są szerokie i mają kształt falbanek, które dodaj całości lekkości. Od spodu wszyta jest niewidoczna gumka, która sprawia, że owe ramiączka nie spadają a top dobrze się trzyma. Z tyłu są czarne i posiadają regulację taką jak w klasycznych biustonoszach.
Dekolt to typowe serduszko ozdobione małymi falbankami. Piersi w takiej oprawie prezentują się niezwykle kusząco ponieważ biust jest dobrze podtrzymany i podnoszony do góry dzięki czemu nawet najmniejszy biust zyskuje optycznie na rozmiarze. Pomiędzy piersiami znajduje się zapięcie na 3 małe haftki, które nie sprawiają większych kłopotów z zapinaniem czy (pozytywna informacja dla panów) odpinaniem 🙂
Pod biustem top jest odcinany i poniższa jego część wykonana jest z gładkiego elastycznego materiału w kolorze soczystej zieleni. Z przodu, po środku znajduje się seksowne wiązanie na zieloną wstążeczkę ukazujące nieco ciałka, za to tył jest zabudowany. Bluzeczka rozciąga się, szczególnie w dolnej części i kończy tuż nad pępkiem pozostawiając brzuszek odsłonięty. Ogromnym plusem jest możliwość założenia pod nią biustonosza, który pozwoli paniom z mniejszym biustem lepiej go wyeksponować, a paniom z większym biustem utrzymać na swoim miejscu 🙂 Jest to też taka rzecz, którą można ubrać na co dzień. Top zestawiony z białymi szortami będzie świetnym letnim zestawem.
Wymiary ( mierzone na płasko, bez rozciągania, top rozciąga się +/-10cm )
Szerokość w biuście | 34cm x 2 |
Szerokość pod biustem | 31cm x 2 |
Wysokość | 37cm |
Teraz schodzimy naprawdę nisko bo tam raj jest blisko! 🙂 Przyznam szczerze, że uwielbiam spódniczki dodawane do przebieranek marki Obsessive. I taką samą sympatią, a może nawet większą darzy je mój partner. Są kobiece, zalotne, kuse i piekielnie seksowne! Mężczyzna widząc kobietę w takiej mini popada w dysonans bo nie wie, czy ma nadal podziwiać czy może rzucić się i zerwać ową mini by spragnionym oczom ukazało się więcej i więcej…
Ze spódniczką z Mexicany jest dokładnie tak samo! Wykonana z materiału w biało-zieloną kratę jest w górnej części gładka, a w dolnej plisowana. Od innych mini odróżnią ją to, iż jest zapinana na zakładkę wiązaną na ciemnozieloną kokardkę wewnątrz i na dwie takie same kokardki na zewnątrz, dzięki czemu jest regulowana i tak naprawdę będzie dobra zarówno na kobiety noszące rozmiar XXS jak i XXL. Więc jeśli ktokolwiek ma obawy dotyczące, czy strój będzie dobrze leżał na dolnych partiach powinien się natychmiast z nimi pożegnać 🙂
Spódniczkę można nosić tak wysoko, że widoczne będą nieco pośladki ( jest to z całą pewnością wodzenie na pokuszenie, które doprowadzi partnera do szaleństwa ) lub bardzo nisko i wtedy pośladki są całkowicie zakryte – niskie i szczupłe dziewczyny mogą sobie pozwolić na komponowanie letnich stylizacji z jej udziałem – materiał jest przewiewny więc na pewno będzie w niej wygodnie, a w dodatku bardzo seksownie!
Wymiary ( mierzone na płasko, bez rozciągania )
Obwód | 120 cm |
Wysokość | 22 cm |
Uzupełnienie spódniczki stanowią zielone elastyczne figi, które dzięki odpowiedniemu materiałowi dopasowują się do ciała. Majteczki są dość niskie ( przy takiej spódniczce jest to wskazane ), ładnie prezentują się na pupie i co najważniejsze nie uciskają. Można je nosić jako bieliznę codzienną.
Wymiary ( mierzone na płasko, bez rozciągania )
Szerokość (+/- 10cm) | 34cm x 2 |
Wysokość | 17 cm |
Pomimo, że nie mam w ręce drinka tequilli sunrise ani ogromnego kaktusa na parapecie to w mojej sypialni zagościły takie temperatury o których mieszkańcom Meksyku nawet się nie śniło. Mexicana spisała się na medal, szczególnie dzięki kokieteryjnej spódniczce i bluzeczce, która pozwoliła mi wyczarować dekolt z którego jestem w końcu dumna 🙂 Kostium nadaje się do sypialni, na przebieraną imprezę i na co dzień – zestawiony z szortami świetnie sprawdzi się jako letnia, świeża stylizacja. Jeśli i Wam marzą się takie meksykańskie upały w sypialni to gorąco polecam ten zestaw – z pewnością wyjdzie taniej niż tygodniowy pobyt w tamtejszych stronach 🙂