
Niewinna i słodka, a równocześnie władcza i seksowna? Drogie Panie, teraz to możliwe! 😉 Bielizna Obsessive jak zwykle zaskakuje. Nowości w kolekcji – modele Imperia, to propozycja dla kobiet, które chcą uwieść i dostarczyć swoim partnerom niezapomnianych wrażeń. Imperia chemise przetestowała dla Was Maria! Sprawdźcie, jak zawładnęła imperium 😉
Nowością, jaką tym razem obdarowało mnie Obsessive jest sukienka Imperia chemise 🙂 Kiedy otworzyłam pudełeczko i zobaczyłam sukienkę na modelce nie mogłam się powstrzymać i od razu wskoczyłam w nowe „wdzianko”. Efekt był rewelacyjny! Czarne, obcisłe, a zarazem króciutkie sukienki sprawiają, że kobieta czuje się seksowna i baaardzo pociągająca, jest obiektem westchnień rozmarzonych mężczyzn i zdecydowanie nie łatwo oderwać od niej wzroku. I tak z pewnością podziała Imperia chemise na Waszą drugą połówkę 😉
Komplet składa się z sukienki i stringów w kolorze czarnym. Wszystko zapakowane w czerwone pudełko z szufladką oraz napisem SEXY w lewym dolnym rogu 😉
Stringi klasyczne: dwa czarne trójkąty połączone cienkim paseczkiem, zrobione z bardzo przyjemnego w dotyku materiału (utrzymane w tym samym stylu co sukienka). Idealnie nadające się na co dzień – bardzo wygodne (w dodatku jak zawsze bardzo rozciągliwe co jest wiadomą zaletą).
Sukienka uszyta jest z elastycznej tkaniny, która otula nasze ciało i pięknie dopasowuje się do figury. Nie mogąc wyjść z zachwytu nad przyjemnym materiałem. Nie czuć go praktycznie na ciele! 🙂 Imperia chemise jest dość krótką sukienką, dzięki temu możemy wyeksponować i pochwalić się naszymi nogami. Sukienka zakończona jest czarną koronką z motywem kwiatowym. Taką samą koronkę możemy zauważyć na górze sukienki. Zrobione są z niej rękawki – szerokie, ładnie układające się na ramionach, oraz dekolcie.
Sukienka w rozmiarze S/M ma długość około 64 cm
Wykonanie sukienki jest bardzo dokładne, każdy szczegół dopracowany. Imperia chemise idealnie sprawdzi się jako koszula nocna ponieważ jest bardzo wygodna! 🙂
Każda z nas poczuje się w tej sukience wyjątkowo, seksownie. Podkreśla ona naszą kobiecość, jest urocza, ma w sobie coś delikatnego, czemu nie oprze się nawet największy twardziel 😉
Za każdym razem kiedy dostaję bieliznę do testowania jestem coraz bardziej zaskoczona. Każda kolejna rzecz staje się moim numerem jeden, tak jest i tym razem. Zakochałam się w Sukience Imperia chemise bez pamięci (i na pewno z wzajemnością!). Jak zawsze nie mam się do czego przyczepić, sukieneczka nie posiada żadnych wad.
Jest tylko jedna rzecz, której nie rozumiem… Dlaczego skoro w sukienkach Obsessive wyglądamy tak obłędnie, mężczyźni tak szybko je z nas ściągają… ? 🙂