Pamiętacie swoje pierwsze pocałunki? Mimo tego, że 90% rzeczy robiliśmy „nie tak” to jednak nie przeszkadzało nam to w odbywaniu tych wielogodzinnych maratonów… Usta piekły, a mimo tego wspominamy ten czas miło… A teraz? Czasy się zmieniły? Zrobiliśmy się nieco bardziej wymagający? A może… popełniamy pewne błędy, które przeszkadzają nam w kultywowaniu pocałunków i sprawiają, że po kilku buziakach przechodzi nam ochota na kontynuację?

Uwaga, wraz z nadejściem wiosny nadeszła chwila, w której należy zakasać rękawy i zabrać się za… plewienie złych nawyków w całowaniu!

6 najpopularniejszych „całuśnych potknięć” przed Wami!

Ochota zawsze musi być?

Właśnie, że nie. Czasami mamy ochotę tylko na pocałunki – i (o dziwo!) nic więcej nam po głowie nie chodzi. Innym razem marzą się nam cudowne chwile pełne uniesień, ale… pozbawione pocałunków. Najważniejsze jednak w całym tym zamieszaniu jest to, aby wolę swojego partnera/partnerki uszanować i o niej pamiętać. Seks i pocałunki to przecież zabawa – sama radość i słodycz! Jeśli więc widzisz, że Twoje pocałunki nie są odwzajemniane, a może nawet Twoja druga połówka unika ich, to… odpuść je sobie dzisiaj, ale nie poddawaj się i kontynuuj bez nich! To nie koniec świata, a prawdopodobnie początek dobrej zabawy! 

Utoniemy!

No tak. To jedno z tych wspomnień… Zbyt mokre pocałunki są chyba najgorszym, co może nas spotkać. Pamiętaj, jeśli On/Ona po pocałunku dyskretnie wyciera usta oznacza to, że przydarzyła Ci się mała wpadka.☺ Nie martw się – następnym razem przed pocałunkiem przełknij ślinę, a może także ogranicz jego długość?  3 sekundowa przerwa w trakcie pocałunku to też nie koniec świata. Pocałunek to nie zawody – a jeśli  nawet to wygrywają ci z największym poziomem satysfakcji, a nie najdłuższym czasem!

Policja? Zgłaszam próbę uduszenia!

Hahaha? Zdziwisz się – nie ma tu nic śmiesznego. Sama należę do osób, które w poprzednim życiu zostały chyba uduszone – nienawidzę być trzymaną za szyję, co dopiero mówiąc o oplataniu jej dłońmi i zacieśnianiu tego uścisku – i On o tym wie. Jeśli więc Twoja druga połówka sygnalizowała Ci coś podobnego – nie ignoruj tej cennej informacji. Próba oswobodzenia z tego „uścisku miłości” może skończyć się konkretnym limem pod okiem. W dodatku – w pełni uzasadnionym.

Świeżość przez cały dzień…

Pamiętasz, jak mówiłam o tym, że zbyt mokry pocałunek jest najgorszym, co może nas spotkać? Kłamałam. Nieświeży pocałunek jest znacznie gorszy. I choćby przy Twojej szczoteczce do zębów stała nawet najlepsza pasta do zębów – nie wierz producentom – Twój oddech nie pozostanie świeży na cały dzień! Dlatego zawsze miej w zanadrzu gumy (do żucia!) lub miętówki i nie zawahaj się ich użyć! Ten jeden, jedyny raz, kiedy tego nie zrobisz może zaważyć o wielu, bardzo istotnych sprawach!

Oczy szeroko otwarte

Nie nawiązuj kontaktu wzrokowego podczas jedzenia banana. I… nie rób tego także podczas całowania. Po pierwsze: nasze oczy są wtedy zbyt blisko i nie możemy złapać ostrości. Po drugie – jeśli Ona/On całuje się z zamkniętymi oczami, a Ty wpatrujesz się z uporem maniaka, widok, który zostanie po otwarciu oczu będzie mało przyjemny. Trochę tak, jakby być obserwowanym przez oprawcę… A tego przecież nie chcesz. ☺

Chociaż możecie spróbować! Może masz do czynienia z amatorką/amatorem mocnych wrażeń, ale… osobiście nie polecam!

Bo moment był nie ten…  

Zdarza się. Czasami chcesz podarować mu buziaka w policzek, a On w tym momencie chce się odwrócić i? Dzwon! Ale to i tak nie jest katastrofa. Ilość sytuacji, w których pocałunek z zaskoczenia skończyć może się niezbyt przyjemnie jest więcej. Szczególnie, gdy mówimy o pocałunku z języczkiem…

Po pierwsze nigdy Go nie całuj, gdy: je, pije (bezpośrednie zagrożenie życia), rozmawia z kolegami (wstyd), mówi do Ciebie (ugryzie Cię w język – założę się!). Niezbyt romantyczne są także pocałunki podczas energicznego tańca (poobijacie sobie twarze), a także na mrozie (katar i te sprawy).

Ahh… zapomniałabym. Twój ukochany wrócił właśnie od dentysty i wygląda tak mizernie, że masz ochotę pocałować Go na pocieszenie? Jeśli masz na myśli pocałunek inny niż w policzek – daruj sobie – po pierwsze stwierdzisz, że jest drętwy, po drugie On tego nie poczuje.

I jak? Przyznajcie się! Macie któreś z przewinień za sobą? ☺