Zmierz się z rozmiarem, czyli 10 sposobów na dobry zakup bielizny Obsessive.

Zmierz się z rozmiarem, czyli 10 sposobów na dobry zakup bielizny Obsessive.

Wchodzisz do sklepu i co? Wybierasz. A jak już wybierzesz – to co? Sprawdzasz czy jest Twój rozmiar. A gdy już go masz to przymierzasz czy wszystko dobrze leży. A tu zonk! Niby 38, niby M, czy C75 czy jeszcze coś innego, a tu albo odstaje albo nogi nie wciśniesz… Ja się pytam: O co chodzi? O rozmiar chodzi!

I teraz masz wybór. Chodzisz nago! Jest opcja. Przynajmniej Twój facet codziennie miałby dzień dziecka. No, ale z drugiej strony bielizna działa na nich pobudzająco (ach ta męska wyobraźnia!). Albo możesz też prowadzić rozmiarowy pamiętnik (Drogi pamiętniczku, w tym sklepie kupowałam rozmiar M, w tym a tym dniu, a w nowej kolekcji jednak lepiej już pasuje na mnie S…). Co?! Serio? STOP!

Mówimy stanowcze NIE komplikowaniu przyjemności! Zakupy są od tego, żeby były przyjemne (i my kobiety o tym wiemy). I koniec kropka. A więc przed Tobą 10 sposobów na proste zakupy w Obsessive.

 
1.       Zacznij od sklep Obsessive

Wejdź do naszego sklepu i od razu przywita Cię kilka opcji do wyboru. Nigdy wcześniej u nas nie kupowałaś? Zerknij na zakładkę kolekcje. I tu zaczyna się zabawa! Koszulki, gorsety, babydollki, bodystocking – wow. Masz dużo czasu? To dobrze! Nie oderwiesz oczu!

2.       Cel – pal
Zobaczyłaś już wszystko? 50 zakładek otwartych i nie wiesz, co wybrać? Kup wszystko! No dobra żartuję! Jeżeli nie jesteś pewna, co dla Ciebie byłoby najlepsze zerknij na tekst Martyny – Jak dobrać bieliznę Obsessive? Od razu będziesz wiedzieć, jak konkretny model dobrać do swojej budowy. Pamiętaj jednak, że najważniejsza jesteś Ty sama i to, w czym się najlepiej będziesz się czuła!

3.       Standardowe rozmiary do śmietnika
Zapomnij o standardowych rozmiarach. Raz masz 38, innym razem M, a czasami D80. A jeszcze dodajmy do tego fason stroju i można się załamać albo nosić ze sobą przewodnik. No więc jeżeli nie kręci Cię szukanie niuansów między rozmiarami to znak, że warto upraszczać. I dlatego właśnie w Obsessive cenimy prostotę. Żadnych M, które M nie są, żadnych zawyżonych czy zaniżonych numeracji. Nasza bielizna jest jedyna i taką ma numerację.

4.       Zmierz się z rozmiarem
Jeżeli już ograniczyłaś ilość zakładek do 49 (ja tak mam, za każdym razem, gdy staram się coś kupić na Obsessive), to jesteś na dobrej drodze. Zerknij teraz na nasze rozmiary. Jak Żanet Kaleta o suchości pochwy, ja często spotykam się z problemem, jak wybrać dobry rozmiary. Czy S/M to S czy M? Nasze obsessyjne rozmiary są proste. Zastanów się więc, jaki rozmiar nosisz… S? Wybierz rozmiar S/M. L? Więc wśród obsesyjnych rozmiarów będzie to: L/XL.

5.       Rozmiary Obsessive
Chwila, chwila, ale pewnie zauważyłaś, że nasza bielizna ma dwie skale. 2 i 3 rozmiarową. To nie błąd! To wynik rozciągliwości materiału. Gdy coś jest baarddzooo rozciągliwe skala jest dwustopniowa (bardziej uniwersalna, bo bardziej się rozciąga np.: S/M/L, XL/XXL), a w przypadku tych mniej rozciągliwych materiałów jest 3 stopniowa (np.: S/M, L/XL, XXL). Proste? Proste!

6.       Od S do XXL
Kochana, niech Ci nikt nie mówi, że nie jesteś idealna! Jesteś. Zapytaj Twojego faceta! Dla niego jest najcudowniejsza. Nie ma tu huraoptymizmu. Wiadomo, że my kobiety tak mamy, że zawsze coś sobie wypominamy: a to za mały biust, a to za duży tyłek, ale po co o tym trąbić. No więc, bielizna Obsessive ma to do siebie, że ma rozmiary od małych do dużych. A do tego świetnie się układa. Najważniejsze jest dopasowanie. Śmiało więc, daj się skusić. Miłość nie zna rozmiarów! Pamiętaj, że za pomocą sznureczków, haftek i regulacji można bieliznę Obsessive dopasować bardzo swobodnie.
 
7.       Centymetr nie kłamie
Masz też tak: Wchodzisz na wagę w ręczniku i zastanawiasz się, ile ten ręcznik waży?! Nie? Dobra Twoja! Ale jeżeli nie spoglądasz za często w kierunku wagi, a ubrania kupujesz „na oko” nie musisz się martwić. Nie wiesz, jaki rozmiar nosisz – pomożemy Ci. Weź do ręki centymetr, najlepiej krawiecki (od razu uprzedzam łączenie linijek nic nie daje, tak samo jak używanie metra budowlanego). A jako ściągę użyj naszego rysunku, który jest dołączony do opisu każdej bielizny. Zerknij na strzałki one pokażą Ci, gdzie się pomierzyć. PS. Te rozmiary trzeba pomnożyć przez 2, bo są mierzone na „płasko”.

8.       A teraz mała przerwa!
Uporządkujemy zakupy. Zrób sobie kawę i wróć do nas szybciutko! Jesteś? To fajnie! Wybrałaś to, co Ci się podoba. Sprawdziłaś fason i nasz obsessyjny rozmiar. Przeczytaj opisy (polecam, bo możecie się niektórymi mocno zainspirować!). I zdecyduj. Ale zanim zdecydujesz przeglądnij nasze perełki, czyli bestsellery, może jeszcze zmienisz zdanie, a może w Twoim koszyczku będzie więcej niż jedna pozycja?!

A gdy rozmiar świeci się na czerwono?
To znak, że go nie ma. Pewnie niedługo będzie dostępny, ale nie ma co odkładać przyjemności na później! Kup coś innego, a z tym konkretnym modelem poczekaj „na zaś”. Na pewno nie będziesz żałować, bo obsessyjne zakupy rzadko kończą się na jednym produkcie (przestrzegam: ta bielizna cudownie uzależnia).

10.   Kropka nad „i”
Wybrane, zmierzone, to czas na zabawę! Do każdego pudełeczka dokładamy miłość i życzenie dobrej zabawy! Jak tylko otworzysz pudełeczko w powietrze ulecą dobre emocje, które otoczą Cię i poprowadzą drogą miłych nocy we dwoje…

PS. Nadal masz wątpliwości? Zadzwoń lub napisz! Nie powiem Ci, w którym kolorze Ci jest do twarzy, ani też, na który model się zdecydować. Ale z wielką przyjemnością pomożemy Ci wybrać najlepszą opcję.

Ten wpis został opublikowany w kategorii fashion, porady i oznaczony tagami , , , , , , , , , , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
  • Agnieszka

    cudownie i banalnie wygląda to w poście… ale co zrobić, kiedy góra jest S/M a dół raczej M/L? Jak dobrać chociażby gorset? Kiedy na biuście leży super, a w majteczki co prawda się mieścisz, ale wbijają się w boczki i jest już nieestetycznie? Co zrobić, kiedy dół setu w rozmiarze L/XL leży bosko i czujesz się w nim komfortowo, ale góra mogłaby być trochę mniejsza?
    Podejrzewam, że problem pojawia się również w drugą stronę. Co ma zrobić kobieta, która pupę ma w rozmiarze S, ale jej piersi to okazałe D?
    Uwielbiam Waszą bieliznę i jestem od niej uzależniona, ale dobranie rozmiaru wcale nie jest takie proste jak piszecie, jeśli się ma budowę ciała odbiegającą od ogólnie przyjętych norm… Czasami trzeba po prostu dokupić majteczki w większym rozmiarze. Tylko co zrobić z tymi za małymi?

    • Nati z Obsessive

      Agnieszko zdajemy sobie z tego sprawę. Niestety nie zawsze jesteśmy w stanie pomóc wszystkim (ile kobiet, tyle piękna w różnych wersjach i rozmiarach). Wybór bielizny Obsessive jednak jest duży i można znaleźć coś dla siebie w innych fasonach – zachęcam do próbowania. 🙂 A jak pewnie wiesz, cały czas się zmieniamy i staramy dostosować do Waszych potrzeb (nowe kolekcje, różne fasony, czy wprowadzenie większych rozmiarów). Ja sama znam problem „nierównego” rozmiaru. I moim rozwiązaniem są mixy (np. łączę dwa sety) – w myśl zasady: najważniejsza jest zabawa bez skrępowania.

  • Maciej

    problem kupna bielizny dla żony na prezent znikł po pierwszym zakupie w waszym sklepie……POZDRAWIAMY

    • Natli

      Niejeden problem znika wraz z naszą bielizną! Życzę udanych chwil we dwoje! Pozdrawiam!

  • Aneta K.

    Za tę fajną i dogodną rozmiarówkę kocham Obsessive! 🙂

    • Natli

      Dziękujemy! Każdego dnia staramy się, żeby była idealna! 🙂