
Drodzy Faceci – dziś temat dla Was!
Piersi. My kobiety mamy je na co dzień – Wy, jak sami twierdzicie „od święta”.
A czasami, gdy już macie – chyba nie dbacie zbytnio o to, by należycie je traktować. To przecież centrum Waszego wszechświata – przynajmniej takie mam wrażenie obserwując niektóre z reakcji na widok moich hojnie obdarzonych koleżanek.
My – kobiety – często powtarzamy „delikatnie!”. Ja dziś podpowiem Wam, drodzy Mężczyźni, jak obchodzić się z tym cudem (a raczej cudami) i nie popaść w tarapaty. Lekcję czas rozpocząć! ☺
Na początek 5 rad, a później? Szybka lekcja języków obcych!
Rada 1: Niech no Cię wyściskam!
Ok – ustalmy jedno – już na wstępie. W ciele kobiety, w różnych dniach miesiąca buzują różne stężenia hormonów. I wpływają one nie tylko na ilość kłótni, krzywych spojrzeń, wybuchów płaczu i ilości wydanych pieniędzy na zakupach. Wpływają one również na czułość, a raczej tkliwość naszego biustu. Tak więc zanim zechcecie powtórzyć ostrą scenę z filmu dla dorosłych – zajrzyjcie w kalendarzyk. W przeciwnym wypadku – zemsta będzie słodka – Wy też macie przecież pewną część ciała bardzo czułą na ściśnięcia.
P.S. Jeśli musicie już coś ścisnąć – polecam antystresowe piłeczki.☺
Rada 2: A Ty całuj mnie!
Jest tak – na niektóre z nas działa to wyjątkowo dobrze – innych zaś nie rusza. Aby więc nie „produkować się” niepotrzebnie – najlepiej zapytać! Prosto z mostu (oczywiście fajnie byłoby, gdybyście nie pytali o to przy znajomych, rodzinie, czy podczas obiadu u rodziców). Wasze Kobiety na pewno chętnie odpowiedzą na to pytanie, a Wy będziecie wiedzieli, że nie grożą Wam Syzyfowe prace.
Gdy dostaniecie już pozwolenie i aprobatę na tego typu pieszczoty – pamiętajcie: piersi to nie tylko sutki. Wasze usta mają w tym wypadku całkiem spory zakres manewru (nawet w wypadku „sportowych” biustów!).
Rada 3: Atak gryzoni!
No właśnie. Można ssać, lizać, ewentualnie baaaardzo delikatnie podgryzać – to lubimy.
Ale, Mężczyźni – nie gryziemy! Ja odczuwam ból nawet wtedy, gdy o tym myślę. Rozumiem, że może ktoś rzucił Wam taki pomysł, gdzieś to zobaczył, podsłuchał. Może pochwalił się takim wybrykiem kolega, ale… na miłość boską – to boli! A Facet zawzięcie gryzący sutki to trochę taki powrót do przeszłości – kiedyś każdy z Was miał przecież w buzi już coś podobnego. ☺
Rada 4: Wylewnie i (nie) na temat.
„Są takie przyjemne w dotyku”, „Są takie piękne”, „Uwielbiam je” – te komplementy brzmią świetnie, prawda? To po co – pytam się – po co, raz na jakiś czas rzucacie tekstem: „Są takie duże!”. Jako kobieta, muszę powiedzieć Wam, że po takim tekście – Facet na mojej liście byłby skreślony. Temat rozmiaru piersi dla kobiet jest wyjątkowy delikatny. I to dlatego, że na ich wielkość tak naprawdę nie mamy wielkiego wpływu (pomijam silikon i te sprawy). Uważajcie więc na słowa. ☺
Rada 5: W ochraniaczach czy bez?
Jak wiecie biustonosze są różne – niektóre z nich potrafią zrobić Wam niezłe „kuku”, inne zaś bez ogródek pokazują, co kryje się po drugiej stronie. I jedne z nich służą do zdejmowania, inne do… podziwiania! To, jaki stanik nosi Wasza Kobieta zależy od wielu czynników – również tych zdrowotnych. Pamiętajcie jednak, że kobieta nie zawsze chce zdejmować biustonosz. Czasami nie robi tego, bo właśnie go kupiła, wydała na niego fortunę i chce pokazać Wam, jak cudownie wyglądają Jej piersi w nowym push-upie. Czasami jest on istotnym elementem kostiumu (patrz: nowy set Obsessive) – wtedy śmiało możecie pieścić i dotykać również przez materiał – to również działa! Rzucanie się na haftki (czyli zapięcie) i walka z nimi już w pierwszych minutach gry wstępnej nie zawsze ma więc sens.
A teraz coś dla relaksu i… edukacji! Zapraszam Was w podróż dookoła świata. Przed Wami – piersi w 20 językach obcych – również takich, o których Wam się nie śniło. 😉 Zaskoczcie swoje kobiety i powiedzcie im, że mają piękne „wu”. ☺
- angielski: breast, boobs
- niemiecki: der Brust
- hiszpański: pecho
- bułgarski: гърди (wym: gurdi)
- czeski: prsíčka
- rosyjski : грудь (wym: grud)
- francuski: sein
- fiński: rinta
- irlandzki: cíche
- łaciński: pectus
- japoński: 胸 (wym: mune)
- turecki: meme
- wietnamski: wu
- węgierski: mell
- włoski: seno
- portugalski: mama
- grecki: στήθος (wym: stithos)
- macedoński: на дојка (wym: na dojka)
- afrikaans: bors
- tajski: เต้านม (wym: tea nm)
Faceci – powodzenia! ❤