
Oczy. Podobno to zwierciadło duszy. Zakochani często patrzą sobie w nie głęboko, starając się odkryć tajemnice uczuć. Wieczory, noce i poranki, tylko wtedy nabierają romantycznego polotu, gdy możecie wpatrywać się w siebie bez końca.
Co jednak, gdy Twój facet nie może się skupić na Twoich oczach? Gdy jego wzrok cały czas opada i wędruje niżej… To znaczy gdzie? Co przyciąga jego uwagę?
No cóż, nie od dziś wiadomo, że gdy faceci plotkują (rozmawiają, bo oni nie plotkują) o kobietach z „pięknymi, wielkimi oczami”, to nie chodzi im o piękne, wielkie oczy. Chodzi o… biust, piersi, cycuszki. Wydaje Ci się, że zarzucisz podkoszulek i po sprawie? O nie, to nie takie proste! Czasami, owszem, mini-bikini załatwia sprawę. Czasami jest też tak, że spod bluzeczki frywolnie sterczą suteczki. Możesz być wtedy zapięta pod samą szyję, ale każdy Ci powie, że prowokujesz i kusisz. Przeżyłaś to? Tak.
Całe to zamieszanie wokół kobiecych piersi koncentruje się na jednej kwestii, a dokładnie dwóch. Sutki – one temu winne! Jak żyć? Zastosować zasadę: sutek schowany – sprawa załatwiona. Czasami jednak warto je wyeksponować…
Oto kilka propozycji jak s(k)utecznie wykorzystać moc dwóch biegunów przyjemności.
#1 Raz, dwa, trzy z zabawy wypadasz Ty! (-10 do fame’u)
Gdy tylko Twój facet zwraca uwagę na Twoje sutki, zgrabnie zaciągasz na nie kołdrę, sweter czy co tam masz pod ręką. Koniec akcji i wracacie do rozmowy. Można? Można! Pamiętaj jednak, że w ten sposób skutecznie ograniczasz siebie i jego! Faceci uwielbiają oglądać piersi (od razu uprzedzę Twoje wątpliwości: piersi to piersi, nie ważne jakie). Za każdym razem, gdy je zasłaniasz, odbierasz mu promyczek radości.
Jedyne, co mogę Ci polecić, to miej odwagę wpłynąć na nieznane wody! Czeka Cię tam przygoda życia.
#2 Nic dodać nic ująć
Nie zawsze trzeba wszystko pokazać. Czasami gra w „Użyj wyobraźni” może stanowić świetną grę wstępną. Większość z nas lubi się domyślać tego, co będzie za chwilę. Nie wszystko trzeba od razu pokazać, wyeksponować – to w końcu nie wystawa. A drobny flirt z wyobraźnią może pobudzić zmysły do działania.
Subtelia to moja podpowiedź! Idealna propozycja dla tych, którzy chcą zakryć i pokazać jednocześnie. Dostępna w dwóch kolorach, wykonana z przeźroczystego, pięknie zdobionego materiały pobudza zmysły i wyobraźnię.
Zobacz także:
#3 Nic do ukrycia
Twój facet chce oglądać piersi? Nie tylko mu na to pozwalasz, ale jeszcze dodatkowo do tego prowokujesz! Po co bawić się w hocki-klocki, kiedy razem można tyle zdziałać. Porozmawiać możecie innym razem. Teraz czas na finezję. Do dzieła!
Co robisz w takim momencie? Wkładasz na siebie odważny komplet Musa. Co prawda nie zakrywa wiele, ale za to dokładnie podkreśla to, co podkreślone być powinno. Prawda? Koronkowe zdobienia wyeksponują piersi, figlarne kokardki zaproszą do zabawy!
A może zerkniesz na inne pikantne piękności? Oto one:
#4 Z okrasą
Delikatna ozdoba jest jak wisienka na torcie – idealne uzupełnienie całości. Zamiast więc zasłaniać całe piersi możesz je udekorować. Jeżeli nie lubisz być żywym talerzem, a zapach surowej ryby kojarzy Ci się z portem na Helu, odradzamy body sushi.
Jest inny sposób na podkreślenie piersi: nasutniki. Jeżeli jeszcze nigdy ich nie miałaś na sobie, musisz spróbować! Urocze maleństwa, które sprawią, że już nic nigdy nie będzie takie samo. Nuda?! To nie dla Ciebie!
Co masz do wyboru? Słodkie różyczki lub jeszcze słodsze frędzelki! Możesz użyć ich samych lub w zestawie z innymi kostiumami. Nie bój się bawić. Eksperymentuj i wybierz konfigurację najlepsza dla Ciebie!
A może inne kolory:
Do zabawy marsz!
♡♥♡♥♡♥♡
#5 Bonus
Teraz dowiesz się czegoś, co na zawsze zmieni Twoje myślenie o nasutnikach! Te małe maleństwa, słodkie słodycze przeżywają swój renesans. Noszą je najbardziej znane gwiazdy nie tylko w łóżku! Są modnym dodatkiem do kreacji na czerwonym dywanie! Zdziwiona?! Nie powinnaś! Ich propagatorką jest Miley Cyrus (tak znana też jako Hannah Montana). Od prostych plastrów do skomplikowanych wzorów. Ona wie, jak je nosić! To niemal nie odłączny element jej zbuntowanych stylizacji. Wtórują jej Lil’ Kim, Lady Gaga, Rihanna.
Chcesz zobaczyć, jak one to robią? Proszę bardzo:
♡♥♡♥♡♥♡