
Chcesz, żeby Twój mężczyzna mocno Cię przytulił i tyle? Może masz ochotę na szybki numerek? Albo masz ochotę… Nieważne na co – ważne, żebyś to powiedziała. Tylko pamiętaj, mówisz nie tylko słowami. Razem z Tobą mówi całe Twoje ciało. Dlatego zanim coś powiesz zastanów się nie tylko co, ale i jak mówisz. A wtedy w łóżku będzie petarda!
# Odczep się – błąd
To był ciężki dzień? Nie masz ochoty na nic, a w szczególności nie masz ochoty na seks. No cóż. Bywa! Ale nie musisz być od razu wredna. Zamiast z miną cierpiętnicy wycedzić przez zaciśnięte zęby: „Zostaw mnie w spokoju!!!”, spróbuj: „Nie dziś, miałam okropny dzień”. Wierz mi nie tylko odmówisz z klasą, ale dodatkowo Twój facet zrobi wszystko, żebyś lepiej się poczuła. I tak się poczujesz, bo nigdzie nie będzie Ci lepiej po trudnym dniu niż w ramionach Twojego faceta!
# Nic nie rozumiesz – błąd
No pewnie, że nie rozumie i dobrze! Nie jest Tobą, nie jest przyjaciółką, nawet kobietą nie jest! Więc co się dziwisz? Tak jak Ty nie pojmiesz, dlaczego Twój facet goni jak opętany za piłką lub całą noc gra na konsoli, tak on nie pojmie dlaczego inny odcień butów i torebki to tragedia. Chciałabyś spędzić z sobą samą życie? Pewnie, że nie! No więc zamiast zżymać się, że on Cię nie rozumie, wytłumacz, gdzie jest problem… I co ważne nie staraj się, żeby Twój facet był Twoją przyjaciółką. W związku nie o wszystkim powinno się rozmawiać. Pamiętaj: tam, gdzie wszystko jest na wierzchu, nie ma kuszącej tajemnicy….
# Wypucowana na glanc – prawda
Szykujesz się do pracy, na imprezę, popołudniowy wypad z koleżankami. Starasz się wyglądać na piątkę z plusem. W domu? Dres, podkoszulek – to Twój uniform. O makijażu zapomnij. Dla wygody i dobra Twojej cery. To błąd! Wasz związek potrzebuje odpowiedniej oprawy. Dla niego powinnaś zrobić się na bóstwo. On to zauważy i doceni. Nie bój się, że wyjdziesz na powierzchowną. Podobno, gdy kobieta goli nogi przed pójściem do pracy, a nie przed pójściem do łóżka, to znak, że dzieje coś złego.
# Chwal faceta swego – prawda
Teraz zrób rachunek sumienia. Chwalisz swojego faceta, gdy robi tak jak lubisz? Oczywiście! Każda kobieta to powie. Na pewno jednak robisz to za rzadko. Skąd to wiem! Bo taki nam mówiono. Pochwały rozleniwiają. Nie wierz w to! Krytyka to zły sposób na budowanie poprawnych relacji w łóżku. Stosuj więc marchewkę zamiast kija! A lekki klaps? Może się przydać, ale na pewno nie tu!
# Wina jest po obu stronach – prawda
Panowie – jesteście tu? To dobrze, bo nie tylko panie mają grzech zaniedbania w związkach! Gdzie komplementy? Gdzie pochwały z Waszej strony? Rozmowa? Nie, bo to nie męskie? Takie babskie – fujjj – nie dla Was.
Okey! Chcecie kumpla?! Proszę bardzo, ale musicie pamiętać o jednym: on na pewno nie pójdzie z Wami do łóżka. Kobieta nie będzie Waszym kumplem, tak jak Wasz kumpel nie zostanie (nigdy, przenigdy) Waszą kobietą. Dlatego komplementy w dłoń i do dzieła!
# Ciocia dobra rada – prawda
Większość kobiet uważa, że to do mężczyzn należy inicjatywa! I… nie, nie, nie 5 minut przed seksem! Czasami i dzień to mało! Kobieta chce impulsu do działania, ale musi on być odpowiednio wcześniej. Nuda? Zapomnij! Musi być wyjątkowo. Zrób coś. Wyrwij ją z domu. Nie musisz od razu skakać na spadochronie! Kino, kolacja, spacer – wystarczy byś każdego dnia zdobywał ją na nowo!